Oficjalne Forum Blood Wars | Nasze historie | Miłość, Magia, Wojna "wiersze,opowiadania".

Oficjalne Forum Blood Wars » Różne » Nasza twórczość » Nasze historie » Miłość, Magia, Wojna "wiersze,opowiadania".

» Witamy gościa [Zaloguj się|Zarejestruj się]

Ostatni Post | Pierwszy Nieczytany Post

Drukuj | Dodaj Temat do Ulubionych

Miłość, Magia, Wojna "wiersze,opowiadania".

Autor

Post

« Poprzedni Temat | Następny Temat »

Autoland
Newbie

Data rejestracji: 01-08-2011
Postów: 3
Kraina: Necropolia IX

Miłość, Magia, Wojna "wiersze,opowiadania".

1) Ku niebiosom wznosisz swe spojrzenie ,ku niebiosom kierujesz swe myśli. Czy odpowiedzą one na rozpaczliwe wołanie serca? serca które spragnione jest miłości, dotyku i czułości .Które wyje o pomstę do nieba za te łzy wylane nocami, za słowa które miały być różą a okazały się jej kolcami, za potok myśli wsiąkniętych w nicość. Czy kochać i być kochanym to tak wiele? Czemu mi to robisz? czemu kryjesz się przede mną ,czemu uciekasz kiedy wyciągam ku tobie swą dłoń? Czy aniołowie wezmą mnie pod swe skrzydła i ciepłym głosem niczym kochająca matka utulą mnie do snu. snu w którym znajdę bratnia duszę i zwiąże się z nią do końca świata do ostatniego bicia serca? O bogowie miejcie litość i sprawcie aby miłość była niczym róża bez kolców.

2) Spójrz w me oczy spójrz w nie czule,czy to widzisz czy to czujesz?
Czy dostrzegasz jak się śmieję,jak odsłaniam piękna duszę!
Czy nie widzisz że chcę kochać!
Tyle razy próbowałem tyle razy serce swe oddałem,niczym anioł Cię kochałem,szczęścia przez wieki szukałem,zrozpaczony,oszukany z sercem w dłoni Ci oddany.
Odrzucony przez swą miłość ku niebiosom zaśpiewałem że się nie dam nie spasuję i swe życie uratuje!
Miłość znajdę tu prawdziwą,miłość piękną urodziwą tylko mi przeznaczoną, moją jedyną moja wymarzoną!

3) Twe oczy ciemnie niczym serce me a ciało pląsa by poddać sie, czy twe myśli czy twe słowa ku ciemności sie zbliżają czy od serca oderwane mocno krwawią?
księżyc krwawi, swą krwią już broczy ,ludzki zamęt i strach w sercu ,myśli wasze światem zatrute ,każdy zgubi swoją dusze nawet ty czytając to odejdziesz w nicość..

4) Z cienia pochodzę ,czarną magia osnuty ,tajemny przybysz z 2 strony, twarzy nie ujrzysz, myśli nie zgadniesz kim jestem nigdy nie odgadniesz...

Odnaleziona miłość "szybki dział"

Okryty płaszczem nocy przedzierający się ukradkiem przez mroczne knieje pozbawiony wiary i opuszczony przez wszelakie siły ujrzałem w oddali bijącą poświatę tak jasną niczym blask słońca o poranku, poderwawszy się resztkami sił zmierzałem w kierunku światła było ono tak jasne i tak przyciągające że po mimo bólu i cierpienia ochoczo zmierzałem ku niemu. Naglę moim oczom ukazała się postać o anielskim wyglądzie pięknych długich włosach, słodkich pełnych ustach o raz ciemnych oczach niczym otchłań .Me myśli zaczęło zaprzątać pytanie czy to anioł wstąpił z niebios aby ratować mą potępioną duszę czy to zjawa tak nieziemsko piękna ze swym wdziękiem skrada serca nieszczęsnych i zbłąkanych rycerzy.
Lecz to już przestało być istotne bowiem zbliżała się ku mnie, jej ruchy zdawały się płynąć jak statek przez może gładko, bezszelestnie i z takim wdziękiem ze serce zaczynało przyspieszać .W końcu zahipnotyzowany i rozmarzony wyciągnąłem ku niej swe dłonie oraz wypowiedziawszy słowo o aniele klęknąłem.W tym samym momencie stanęła naprzeciw mnie piękna młoda kobieta tak tak to właśnie była ta promieniująca poświata ten anioł ta piękną nimfa. Delikatnie chwyciła ma dłoń pochylając się na de mną wyszeptała:

- Oto jestem.

Następnie złożyła na mych ustach namiętny pocałunek ,był ona tak gorący i niezwykły że przez całe swe Zycie nie doświadczyłem niczego podobnego.
Odwzajemniając to uczucie zacząłem składać coraz to więcej gorących pocałunków na jej jak ze słodkich ustach.
Lecz nagle z przerażeniem odsunąłem swą twarz odepchnąłem jej rękę i wypowiedziałem te słowa:

- Kim jesteś?
- Czemu czuję jak bym Cię znał całe Zycie chodź jesteś obca.
- Czemu składasz na ustach nieznajomego tak namiętne pocałunki i szeptasz mu że to właśnie ty jesteś tą na którą czekał całe swe Zycie?
- Czy naprawdę jesteś tą którą szukałem i dopiero ku kresu mej wędrówki stojąc u bram Hadesu odnalazłem swe szczęście?
- Czy to sen ? czy może me rany bitewne są tak głębokie że majaczę na polu walki w gorączce?

Wnet czułem jak opuszczają mnie siły jak tracę przytomność tak to koniec mej drogi teraz nastanie nicość i pustka, odchodzę w czarna przestrzeń dzielącą świat żywych od świata zmarłych żegnaj kochana kimkolwiek jesteś.
Lecz co to? Gdzie jestem co się ze mną stało gdzie podziała się noc, walka, ból i cierpienie gdzie ja jestem?

- Nie lękaj się kochany jesteś ze mną nareszcie jesteśmy razem.
- Przytul się do mnie tak mocno jak zawsze tego pragnąłeś całuj me usta tak namiętnie i dziko, połóż rękę na mym sercu czy czujesz jak mocno bije? Bo bije tylko dla ciebie kochany..

Tak to była ona mój Anioł ma nimfa ma miłość która szukałem całe swe życie, nareszcie jesteśmy razem naroście marzenia stały się prawdziwe! Nie lękam się już niczego ,nareszcie jestem szczęśliwy.
Wtulony w jej ciało zasypiam a sen ten będzie trwał już po wieki bowiem dwie dusze się odnalazły i SA nareszcie ze sobą Tongue