Przejdź do strony głównej Zarejestruj się Kalendarz Lista użytkowników Członkowie Teamu Szukaj Często Zadawane Pytania
Oficjalne Forum Blood Wars » Blood Wars » System gry » NECRO Umagi bez magii (i czaru) » Witamy gościa [Zaloguj się|Zarejestruj się]
Ostatni Post | Pierwszy Nieczytany Post Drukuj | Dodaj Temat do Ulubionych
Zamieść nowy temat Wątek jest zamknięty
Przeskocz na dół strony Umagi bez magii (i czaru) 6 Ankieta - średnia ocena: 8,506 Ankieta - średnia ocena: 8,506 Ankieta - średnia ocena: 8,506 Ankieta - średnia ocena: 8,50
Autor
Post « Poprzedni Temat | Następny Temat »
Kaagular
Forum Legend


Data rejestracji: 25-12-2008
Postów: 1.614
Kraina: Necropolia III

Umagi bez magii (i czaru) Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

Hej!

Jakiś czas temu, a dokładnie 31.07.18 zacząłem spisywać efekty chodzenia na KW. Efektami dzisiaj się podzielę przy okazji zwracając uwagę na problemy oraz podając kilka propozycji pod dyskusję i rozwagę. A temat ostatnio jest dość popularny więc coś musi być na rzeczy.

Zebrałem dane z mojej głównej (aktualnie) postaci z R6 oraz z PTR, który sie pojawił w miedzy czasie. Z przyczyn oczywistych bardziej precyzyjne są te z PTR (więcej prób) chociaż i one nie mogą być traktowane jako prawidłowe (zbyt mała ilość prób - zbyt duży błąd statystyczny) ale trochę mi się już znudziło i więcej danych analizować raczej nie będę. Nie mniej, pomijając błędy statystyczne, mamy dwie symulacje konkretnego czasu spędzonego nad szukaniem umagów. Czyli jedno to procenty, drugie to model, który może się każdemu przytrafić (czego oczywiście nie życzę).

Popierwszę opiszę to, czego w tabelce nie widać.
R6:
Zapisywanie zacząłem po osiągnięciu max ŁPC na TH (akurat to KW robię). Ile mi zajęło dojście do tego maxa? Nie wiem, ale jak się domyślam mniej więcej każdy to jakoś tam wie bo tego doświadczył. Ogólnie raczej długo tj. kilka miesięcy, niewykluczone że nawet 5. Powiem też, że podczas tego "dochodzenia" trafiło się kilka (dosłownie) umagów o które zapytałem w klanie czy warto je zapisywać ale zawsze odpowiedzią było "nie". Pod koniec, bo już straciłem cierpliwość, wydałem ileś tam WŁPC żeby mieć 25k i zacząć zapisywanie. Ile dokładnie nie pamiętam ale chyba nie ma to żadnego znaczenia. Oczywiście jeśli bym trafił na taki umag, który chcę zachować to bym go zachował.

PTR:
Tutaj spisywałem zdobywane ŁPC więc trochę więcej widać jeśli chodzi o czas potrzebny do przekroczenia progów. Zaczynałem od konkretnej ilości ŁPC bo tyle akurat miałem a nie ogarnąłem, że na PTR przecież mogę sobie to zresetować... (nie wiem czy będzie chciało mi się zrobić testy od 0ŁPC- raczej nie bo nudy). W związku z tym, że to PTR to nie przejmowałem się zapisywaniem umagów, po prostu odpalałem kolejne próby. Tutaj lepiej widać jak działa Lobbysta, znowu więcej prób. W momencie publikacji tego posta nadal puszczam KW więc wtedy kiedy odpalacie tabelę danych najprawdopodobniej jest więcej niż jest branych pod uwagę w poniższym tekście (wykresy raczej nie będą aktualizowane).

Każdy zapis w tabelce jest autentyczny, co więcej mam zapisane prawie wszystkie raporty. Prawie, bo parę razy ( raczej na początku) kliknąłem skasuj zamiast zapisz. Oczywiście jak tam się gdzieś pomyliłem to trudno.
Świadomie nie miałem/miałem Lobbystę, Patrona na R6 mam, na PTR nie.

UWAGA: mój post nawet w najmniejszym stopniu nie ma na celu opisywać DOCELOWEJ "mocy" postaci czyli konkretnie mocy umagów (co w sumie powinno się zrobić przy okazji przelewelowania...). Nie dywaguję o kwestiach balansu ani niczym podobnym. Opisuję jedynie mechanikę KW, przyjemność (a raczej jej brak), która towarzyszy KW itd. oraz daję rekomendację pod rozwagę i dyskusję.


TEZA: KW i umagi są nudne jak flaki z olejem i nadają się do przemodelowania

Tabelka: https://1drv.ms/x/s!Amfsk9x4Hnblh5RqUnSWIS4j4so8PQ


R6
Już na pierwszy rzut oka widać, że tabelka nie wygląda najlepiej. I to w kilku aspektach.
1. Pierwszy efekt: wiem, że 1/4 to efekt maxa ŁPC. To jest jasne. Nie mniej jest to nudne i niepociągające. Zaprzecza to idei losowości, szukania swojego szczęścia, zaskoczeniu itp. Oczywiście można powiedzieć, że jakbym chciał mnieć to ciekawsze to mógłbym wcześniej zablokować. Jasne, wiem ale nie zmienia to faktu, że do maxa ŁPC dochodzi się w sposób naturalny i w efekcie tego "dochodzenia do lepszych umagów" jest dość nudno - lekko mówiąc, a nie wykluczone, że to wcale nie jest dobry wybór (co byłoby paranoiczne - wszak im więcej ŁPC tym powinno być lepiej). Tj. nie zawsze opcja zdobywania większej ilości ŁPC jest korzystna. W moim przypadku 100% KW kończy się tym samym pierwszym efektem. Podsumowując, wiedząc, że można to rozwiązać inaczej to na pewno nie jest to "fajne". No nudy.
2. Drugi efekt: tutaj jest czarna rozpacz. Rozpatrywać trzeba dwa scenariusze: z Lobbystą i bez.
Bez Lobbysty: no cóż... widać w tabelce. Dramat! 46% KW bez drugiego efektu, 52% KW z drugim efektem z czego 11% z pozytywnym. Czyli 6% wszystkich KW kończy się drugim efektem pozytywnym. Niestety nie jestem w stanie nawet wyliczyć (na takiej próbie) jaki % KW zakończy się drugim efektem, który w ogóle mógłby zostać wzięty pod uwagę jeśli chodzi o zapis umaga (szczególnie w kontekście utraty ŁPC, o czym dalej). Jak pisałem, tych co wypadły nie opłaca się wymieniać za wypracowane 25k ŁPC.
Sytuację tą określiłbym jako dramatyczną. Albo trzeba posiąść jakąś mega wiedzę na temat umagów albo gracz jest w super niekomfortowej sytuacji bo... boi się stracić ŁPC, na które tak długo pracował. Gracz stawiany jest przed trudnym wyborem "bierzesz gołe 1/4 i tracisz (powiedzmy) kilkanaście pkt ŁPC", "czekasz na podwójny i tracisz 25k ŁPC" i oczywiście "ciśniesz na 25k ŁPC pół roku w oczekiwaniu na potrójny" ewentualnie po drodzę kasując jako takie podwójne. Niby teoretycznie nie jest to głupie ale w praktyce wpędza w gracza w jakiś strach przed zaprzepaszczeniem kilku miesięcy zbierania ŁPC. Przynajmniej ja tak mam teraz. Jak już mam 25k ŁPC to wyzeruje je jedynie znajdując bdb podwójny lub niezły potrójny. A do tego czasu postać stoi tak samo jak stała (nie ma progresu "day by day").

Z Lobbystą: brak danych, co widać to widać.

3. ŁPC: w tym przypadku stoi sobie na 24 999 i tyle. Też nuda. Czemu nie pracuję dzień po dniu na zwiększenie szansy? Nie wiem. Dodatkowe WŁPC? Niby dobra sprawa ale pomocna tylko w jednym: w ominięciu startowych umagów na zresetowanej lokacji. Zawsze coś, ale ogólnie nie porywa to. W końcu i tak utkniemy na "docelowej" wartości ŁPC, tylko trochę szybciej. W dodatku np. w tym roku były takie bonusy do WŁPC, że mam ich ponad 17 000. Nie wykluczone, że jak skończę TH, to będę miał >25 000... czyli zrobią się bezsensowne.

4. Czas: przerobiłem 55 dni PLUS DOJŚCIE DO 25 000 ŁPC. Tak jak pisałem szacuję to w sumie na ok. 7 miesięcy. Co ważne - siedem miesięcy bez żadnej zmiany w umagach! To jest ta nuda i bezsens.


PTR:
Od razu do rzeczy. Tabelkę możecie sobie zobaczyć i analizować ją jak się komu podoba. Główne danie z niej wynikające są takie:






No i właściwie nie ma co się tutaj rozpisywać. Mizeria i tyle. Trzecich efektów nie skomentuje nawet. 278 UDANYCH (a nie każde musi wyjść, nie każdego dnia założymy itd.) i ani jednego pozytywnego trzeciego. Z dojściem do progu ŁPC, z którego zaczynałem z pewnością będzie to rok, a jak ktoś nie klika jak robot codziennie (w rozumieniu czasem wyjedzie na urlop) albo nie daj Bóg czasem mu KW nie wyjdzie za jednym razem to strach myśleć ile to czasu. Może mam pecha, może próba za mała no ale bez jaj.
A co dopiero o trzecim pozytywnym "dobrym" efekcie? Tj. takim, dla którego zresetujemy uciułane ŁPC na lokacji zastępując poprzedni umag? Nawet na PTR tego się nie da zbadać przy takich szansach.

Drugi efekt jako tako. Z tym, że ponownie: gracz musi ryzykować jak w rosyjskiej ruletce czyli albo resetować ŁPC albo szukać dalej. No ale to "jako tako" oznacza, że osobiście (subiektywna sprawa) zdecydowałbym się na zapis umaga... 09.02.2019 (zakładając, że zrobiłbym udane KW codziennie). Potem na pewno do 11.06.2019 (do tej daty doszedłem) bym go nie zamienił - czyli po kolejnych 4 miesiącach.


Wnioski:
1. Umagi są nudne, nie ma progresu "day by day"
2. Umagi mają ogromny ale całkowicie niewykorzystany potencjał
3. Mechanizm resetu ŁPC jest skrajnie nieprzyjazny i graniczy z hazardem
4. Szanse na ciekawy umag są tak małe, że oznaczają "6 w totka"
5. Lobbysta działa w sposób nieatrakcyjny, Patrona nawet nie zbadam ale to są BONUSY i umagi w ogóle powinno się rozpatrywać bez nich, a z nimi powinno być po prostu łatwiej. Wydaje mi się, że jeśli częściej wypada negatywny efekt, to oba bonusy "psują" umagi (dzięki nim częściej wypadnie negatywny efekt - jeśli tak nie jest, to opis obu jest do korekty)
6. Brak powiązania zdobywania umagów z poziomem - w moim badaniu robię slumsy na 100 poziomie... w wersji speed do lutego 2019 zrobiłbym który poziom? A druga taka ścieżka zdrowia po drugi umag do zapisu kolejny rok i tym samym przez kilkadziesiąt poziomów, jak nie 100 będą robił slumsy nie mając umaga na innej lokacji...
7. Efekty pozytywne są zróżnicowane ale nie zbalansowane względem siebie (nie są sobie równe) oraz na ich jakość nie wpływa się poprzez "pracę".

Rekomendacja:
1. Uwiązanie zdobywania umagów od lokacji/poziomu postaci. Na X levelu powinienem slumsy przejść jak przez masło i na tym samym lvl X Cytadele powinienem męczyć i męczyć. Teraz jest, uwaga, odwrotnie! Szybciej zdobywa się na Cytadeli (większa szansa na 2/3 efekt) niż na Slumsach. Rozumiem, że teoretycznie ma to promować robienie kolejnych ale w praktyce wychodzi, że jestem debilem, że siedzę na TH zamiast na Cytadeli. Powinienem Robić od Cytadeli w dół tj. szybciej łapać progres i w końcu wylądować na Slumsach i męczyć je w nieskończoność. To jest do zmiany, powinno być odwrotnie. Im dalej w las, tym lokacje szybciej się kończy.
Taki coś spowoduje, że gracz ma motywację do wbijania poziomów bo wie, że szybciej się wzmocni na wcześniejszych lokacjach i będzie czuł w miarę stały progres chociaż oczywiście coraz wolniejszy.
2. Rezygnacja z systemu "zapisując umaga resetujesz ŁPC". O ile mechanizm jest zrozumiały, to w praktyce jest tak wredny, że głowa mała. To główna blokada progresu. Gracz z każdym kolejnym dniem coraz bardziej wciągany jest w niekomfortową sytuację psychologiczną, w której żal mu zdobytego progresu... W efekcie pytanie "czy umag jest dobry" zostaje zastąpione pytaniem "czy warto poświęcić X ŁPC na tego umaga". Po drugie progres się kasuje a, w nawiązaniu do pkt 1 progres powinien być powiązany z poziomem postaci, a nie z ŁPC, które się zeruje. Tak jak to jest teraz, to chyba najlepszym wyjściem jest zapis czegokolwiek przyzwoitego jak najszybciej (zresetować mało ŁPC) i potem grindować mając już jakiś bonus z umaga. Jak nie, to przez te wszystkie miesiące można być z niczym i w efekcie być "zmuszonym" do oczekiwania na bdb umaga (bo szkoda tych miesięcy zaklętych w ŁPC).




To tyle. Dane są jakie są, każdy może sobie je wziąć na warsztat i wyciągnąć swoje wnioski.
22-09-2018 18:48 Kaagular jest offline Szukaj postów użytkownika: Kaagular Dodaj Kaagular do Listy kontaktów
shockth
Forum Legend


Data rejestracji: 22-02-2010
Postów: 1.780
Rasa w grze: Ssak
Skąd: z Nienacka

Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

Wątek o przykładowych umagicznieniach znalazł się tutaj:

Umagicznienia

tak jak wspomniałeś, z biegiem lvlu powino 'COŚ' rosnąć z pominięciem bezsensownego progu ŁPC, który praktycznie nic nie daje.

obecny system jest oparty na szczęściu, jak całe BW. są postacie które na 115 lvlu mają na drugim slocie umagi do krwi, a na pierwszym mega potrójne umagi bojowe, a są postacie które nie mają kompletnie nic.

losowator obecnie blokuje nas w widełkach ilości łpc i takim sposobem np. przez 2 tygodnie losujemy +7 dmg
następnie przez kolejne 2 tygodnie losujemy + 150 krwi
+10 % ignora defa
i tak dalej i tak dalej.

to są flaki z olejem, bo oczywiście każdy dąży to 25k łpc, i podstawy w umagicznieniu 1/4 dmg, gdy tam dojdzie okazuje się ze przez kolejne kilka miesięcy dostaje goły 1/4 dmg z minusowym drugim umagiem, a raz na miesiąc wpadnie mu podwójny.

grając na r1 przez 3 lata zdobyłem 1 umag potrójny end game - 1/4 dmg, 15% ignor defa + 10 zwinki. 3 lata, 1 umag.

mamy 8 lokacji, 16 umagów z drugim slotem, statystycznie będę potrzebował 48 lat zeby uzyskać wszystkie end game umagi, mam 30 lat, kierwa, nie dożyje tego :/


Jak napomknął autor, powinien być swoisty bonus który wraz z rozwojem postaci, zdobywaniem lvli zwiększał by szansę na dodatkowy umag, nawet marne 0,1% na drugi i 0,05 na trzeci umag. (przelicznie na speed serwerze oczywiście inne dane %)

ewentualnie po osiągnięciu np. 30k łpc na lokacji mamy 10% wiekszą szanse na drugi umag
40k łpc 15% idt idt. opcji takich można mnożyć. ale wolałbym uzależnienie od lvlu postaci - to by motywowało do expienia i nie kiszenia sie w miejscu.

głównie chodzi o to by nie kisić się rok na slumsach po przeciętny umag, bo mamy jeszcze drugi slot do zapełnienia!

__________________
cytat:
MasterOfPuppets napisał(a)
@kacik
Niestety nie opanowaliśmy jeszcze podróży w czasie, więc dzisiejszy patch nie działa na wczorajsze ekspedycje. .

22-09-2018 19:32 shockth jest offline Strona domowa shockth Szukaj postów użytkownika: shockth Dodaj shockth do Listy kontaktów AIM Screen Name of shockth: xxx YIM Account Name of shockth: xxx Zobacz profil MSN shockth
reallny
Lord


Data rejestracji: 23-08-2018
Postów: 335
Kraina: Necropolia V

Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

obecny system to patologia i tyle.. kto ma farta to farci, a kto nie ten robi jedna lokacje przez rok i ostatecznie zdesperowany bierze sredniego podwojnego umaga.. czyli tak samo jak z dropem ech

__________________
'Wełen ale anubis zawsze wygrywal więc co za roznica. No chyba taka że dobija szybciej.' xD - SPFY
22-09-2018 20:09 reallny jest offline Szukaj postów użytkownika: reallny Dodaj reallny do Listy kontaktów
Kaagular
Forum Legend


Data rejestracji: 25-12-2008
Postów: 1.614
Kraina: Necropolia III

Autor tematu Temat rozpoczęty przez Kaagular
Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

Imo większy wpływ ŁPC na umagi to nienajlepsze rozwiązanie. Cały czas będzie trzeba resetować i znowu kozak będzie na tych slumsach szukał od zero umaga. Dwa to cały czas nie wiadomo za bardzo po co wbijać poziomu z wyjątkiem suchych liczb. Umagi to bardzo dobre miejsce na to, żeby było po co wbijać poziom. No i takie rozwiązanie wymusiłoby wprowadzanie nowych KW z nowymi wymogami LVL do optymalnego grindowania (obecnie Cytadela jest zoptymalizowana na 100+ lvl..., co nawet na slow jest mało).
22-09-2018 20:19 Kaagular jest offline Szukaj postów użytkownika: Kaagular Dodaj Kaagular do Listy kontaktów
Struktura drzewiasta | Struktura tablicy
Przejdź do:
Zamieść nowy temat Wątek jest zamknięty
Oficjalne Forum Blood Wars » Blood Wars » System gry » NECRO Umagi bez magii (i czaru)

Oprogramowanie Forum: Burning Board 2.3.6, Opracowane przez WoltLab GmbH