W skrócie: 15 lat temu represjonowany przedsiębiorca z Granby Kolorado, za pomocą buldożera obudowanego betonem rozwalił własność skorumpowanych urzędników, którzy bez dobrego powodu chcieli go zrujnować. Nikt w tym wydarzeniu nie zginął oprócz tego bohatera.
Jest to dowód na to, że nawet jak ktoś jest wpływowy i teoretycznie nietykalny, to nie powinien gnoić ludzi. Nie wiem czy w Polsce by coś takiego przeszło, nawet nikt o tym nie mówi, a szkoda.