Nie ma powrotu (I) |
Aylinn
Triple Ace
Data rejestracji: 14-08-2006
Postów: 227
Kraina: Moria Skąd: znikąd
|
|
Nie ma powrotu (I)
Mężczyzna starał się poruszać bezszelestnie. Starał się jednak nie dość mocno. Wyczuła prawie nieuchwytną zmianę rytmu jego kroków i nie musiała oglądać się za siebie, aby wiedzieć, że napastnik właśnie wyciąga broń. W pozornej ciszy mrocznej ulicy można usłyszeć bardzo wiele, jeśli się wie, czego nasłuchiwać. Na ułamek sekundy przed atakiem obróciła się przez prawe ramię, wyciągając miecz. Element zaskoczenia był po jej stronie, dostrzegła w oczach napastnika złość, ale trwało to zaledwie chwilę.
Był dużo wyższy, niż się spodziewała. I na tyle sprytny, by pochwę sztyletu umieścić nisko, prawie nad kolanem. To zmyliło jej zmysł słuchu i cios miecza zamiast wytrącić sztylet z dłoni oprawcy, przeciął ze świstem mroczną pustkę. Napastnik zaśmiał się szyderczo, srebrzysty sztylet zawirował w jego dłoni i poszybował na spotkanie z gardłem ofiary.
***
-No to pośmialiśmy się do rozpuku, prawda?-
Aylinn nie spodziewała się usłyszeć odpowiedzi. Kopnęła z obrzydzeniem zwłoki, rozorane prawie na wylot jednym celnym cięciem jej Czarnego Miecza. Ciało przeturlało się na brzuch, głupawy uśmiech, zamarły na trupiej twarzy, zniknął z plaśnięciem w kałuży krwi. Tak jak przypuszczała – niedoszły zabójca z tyłu ukrywał drugi sztylet, którego nawet nie zdążył wyciągnąć. Obejrzała broń pobieżnie, nawet w tych ciemnościach wystarczył zaledwie rzut oka. Nic niewarty szmelc. Sztylet z brzękiem wylądował na mokrym bruku. Drugi, ten który przeciął w locie jej policzek, zabrała. Był dobry. Wyważony i dostatecznie ostry. Nie tak ostry, jak czarna stal, rzecz jasna, pomyślała, delikatnie wycierając ciemną klingę swojego miecza z krwi. Nie zamierzała jej oblizywać. Nie była spragniona, a jego krew cuchnęła tanią speluną, zepsuciem i wszystkimi ulicznymi dziwkami, które w życiu przeleciał. Nie piła takiej krwi, chyba, że naprawdę nie było wyboru. Ale od dawna dbała o to, by ten wybór mieć.
„Od dawna” coraz częściej brzmiało jak „od zawsze”. Wspomnienia sprzed Nanozagłady pomału zdawały jej się tylko nierealnym snem, były jak zmyślona opowieść pijaka, usłyszana przypadkiem w nocnym barze. Opowieść o kimś innym. Nie o niej. Aylinn istniała tylko tu i teraz. Przeszłość nie należała już do niej i nie wolno było do tego wracać. Przeszłość nie istniała.
Zapomnienie jest warunkiem przetrwania. Nie ma powrotu.
__________________ Rasa: Łapacz Bęcków Broń: Okrutny Nóż Do Masła
|
|
18-08-2006 18:28 |
|
|
Mattyu
Member
Data rejestracji: 14-08-2006
Postów: 25
Skąd: Jarosław
|
|
Bardzo ciekawe opowiadanie tylko zbyt krótkie, napisz coś więcej o głównej bohaterce i Nanozagładzie
__________________
|
|
18-08-2006 18:36 |
|
|
Kartel
Forum Legend
Data rejestracji: 13-08-2006
Postów: 1.689
Klan: Decados Rasa w grze: Kultysta Kraina: Necropolia V; Moria III Skąd: Odessa
|
|
fajne ale nie rozumiem jak ona go zabila??????? i kto muwi -No to pośmialiśmy się do rozpuku, prawda?-
|
|
18-08-2006 21:53 |
|
|
Konrad
Administrator ds. technicznych
Data rejestracji: 24-05-2006
Postów: 13.388
Klan: BW Team Skąd: localhost
|
|
cytat: |
- No to pośmialiśmy się do rozpuku, prawda? - Aylinn nie spodziewała się usłyszeć odpowiedzi. |
Już jasne?
Fajne opowiadanko Aylinn.
Krótką scenę walki już mieliśmy, więc domyślam się, że kolejny epizod będzie dotyczył przeszłości bohaterki. Zgadłem? 8)
__________________
|
|
20-08-2006 09:49 |
|
|
Aylinn
Triple Ace
Data rejestracji: 14-08-2006
Postów: 227
Kraina: Moria Skąd: znikąd
Autor tematu
|
|
Hm, czy to ja jestem tak przewidywalna, czy Ty tak domyślny?
PS: Nad 2 cz. pomyślę, jak znajdę trochę wolnego czasu i natchnienia
__________________ Rasa: Łapacz Bęcków Broń: Okrutny Nóż Do Masła
|
|
20-08-2006 13:46 |
|
|
Landstraad
Member
Data rejestracji: 11-08-2006
Postów: 35
Skąd: tyle krwi?
|
|
har har har, chyba zaczne chodzic po ciemnych zaułkach, jak tam mozna takie pieknosci spotkac...
pozdrawiam i do zobaczenia... (w zaułku?)
__________________ Nick: Landstraad
ID: 4398
Zarabiaj duzo kasy - alternatywa dla allegro?
|
|
21-08-2006 17:45 |
|
|
Diabolinek
Lord
Data rejestracji: 17-08-2006
Postów: 484
Klan: B.H.V
|
|
Ciekawe, ale o czym faktycznie będzie 2 część
Tylko dlaczego się śmiał, a wiem:
"Do śmierci możesz się tylko uśmiechnąć"
Nieprawdaż?
__________________ Przez ostatni czas jestem nieszczęśliwy
|
|
21-08-2006 18:30 |
|
|
|