-Kostucha-
Double Ace
Data rejestracji: 28-09-2008
Postów: 147
Klan: HTC Kraina: Necropolia
|
|
|
12-04-2009 20:17 |
|
|
Grave_Digger
Triple Ace
Data rejestracji: 11-04-2009
Postów: 189
Skąd: OZM do samego końca
|
|
Robisz tak:rozwalasz całą jego obstawę(tych uzdrowicieli) najlepiej mentatem z falą szoku na 6 lvl i dokańczas robotę jakimś wojownikiem,gdy Korshar zostaje sam wskrzeszasz wszystkich runicznych i wystawiasz najsłabszego żeby go zahipnotyzował,resztą od razu nawalasz(dobrze jest jak avatar jest magiem-wtedy używasz jakiegoś czaru zatrzymującego pokroju zamrożenie) i tyle
Co do meduz to mi się kiedyś udalo zabić wszystki w Mulandirze(tak to się nazywał?Chyba tak).Po prostu taktyka była taka że podstawiałem jakiegoś łucznika meduzie,żeby gargulce się obudziły i całym teamem rozwalałem 2-3 gargulce,aż do wyczyszczenia mapy>Bez wzparcia meduze łatwiej rozwalić,po prostu okrzyk bojowy,szał i hajda na wroga^^
Jak nie dajesz sobie rady bez czitów,to przyjdź tutaj w ostatnim etapie-ja tak jak 1 raz grałem zrobiłem'
pzdro
Edit:znam się na Spellforce,ba nawet tak go lubię,że sygnę mam z panienką z tej gierki
Poza tym,SpellForce to był mój pierwszy kupiony oryginał;]Teraz mam tych oryginałów duuużo więcej;]
__________________
Ten post był edytowany 1 raz(y), ostatnio edytowany przez Grave_Digger: 12-04-2009 20:36.
|
|
12-04-2009 20:34 |
|
|
-Kostucha-
Double Ace
Data rejestracji: 28-09-2008
Postów: 147
Klan: HTC Kraina: Necropolia
Autor tematu
|
|
uzdrowicieli na początku rozwaliłem
mój avatar to ciężki wojownik-mag żywiołów z czego 6 ciężki pancerz i ciężka broń sieczna i 5 magia żywiołów; 3 ogień i 2 lód
ten żul jaką magią bym go nie zaatakował to on to odpiera, ma chyba na 200 odpa na magie
pamiętam , co mnie trochę rozbawiło jak na mapce gdzie Mroczny zabił Rohena było dużo ostrzy, które waliły magią lodu. Wziąłem rzeczy max do odpa lodu, miałem koło 70-80 i te ostrza ANI razu mnie magią nie zraniły i je dojechałem grając bez czitów (ja w nich waliłem falą czegoś tam
|
|
12-04-2009 20:44 |
|
|
Grave_Digger
Triple Ace
Data rejestracji: 11-04-2009
Postów: 189
Skąd: OZM do samego końca
|
|
Powiem tak: strzeliłeś babola-że łączysz ściezke maga z wojownika
Ja dzisiaj muszę spadać,ale widać że może być ciekawa dyskusja jutro
Jak chcesz to odezwij się na gg:10301118-możemy pogadać
Bo niestety wśród moich znajomych nie ma fanów spellforca
__________________
|
|
12-04-2009 20:46 |
|
|
-Kostucha-
Double Ace
Data rejestracji: 28-09-2008
Postów: 147
Klan: HTC Kraina: Necropolia
Autor tematu
|
|
woja wziąłem tylko pod 1 cel: mieć dobrą zbroję i mieczyk, bo wiem z doświadczenia jak długo sam mag rozwala budynki
za kilka lvli będę mieć ok 100 siły i będę rozwalać domki jak driada - w 2 hitach
teraz małe kwatery albo zagrode dzików w 4-5 hitów rozwalam
spoko zapiszę se Twoje gg i pogadamy jutro
tylko się przedstawie
|
|
12-04-2009 20:51 |
|
|
Dovscire
Lord
Data rejestracji: 11-06-2008
Postów: 287
Kraina: Moria III Skąd: Lódź i okolice
|
|
|
12-04-2009 22:26 |
|
|
Atomos
Forum God
Data rejestracji: 01-02-2008
Postów: 2.046
Kraina: Moria Skąd: Lądek-Zdrój
|
|
cytat: |
Dovscire napisał(a)
połączenie maga z wojem jest dobre
ale pod jednym warunkiem wybrać tylko 1 dziedzinę z żywiołów(ja zawsze brałem lód wg mie najlepszy
) |
jak grasz wojownikiem z magią żywiołów, to chyba najlepiej ziemia
, jak dowali się opokę, to można go bić i bić, a on dalej żyje xD, a na końcu jeszcze zamiana wroga w kamień
__________________
cytat: |
Mądre cytaty dobrze wyglądają na profilach. |
|
|
12-04-2009 22:49 |
|
|
Grave_Digger
Triple Ace
Data rejestracji: 11-04-2009
Postów: 189
Skąd: OZM do samego końca
|
|
Nie wiem,czemu wszyscy uważacie,że mag+woj w jednej postaci nie jest zły.
Chyba że wy raczej nie walczycie avatarem,tylko wojem z monumentów.
U mnie jest taka zasada,że w późniejszym etapie gry(tj tak od mulandiru) mój avatar może obronić się sam.Ba,głównym moim celem jest coś takiego,żeby mógł sam rozwalić małą wioskę wroga(np w Farlornowej Nadziei rozwaliłem wszystkie obozy sam[prócz tego co tam są smoki,bo gnidy są dosyć wytrzymałe],przedtem na Boskim Murze puściłem pare osad z dymem;-))
Avatar nie może być fajtłapą,musi sam robić coś konkretnego
Już tłumacę,czemu taki miks jest kijowy
Otóz,na początku,kiedy lvl lecą szybko,mamy dużo pkt do rozdziału na współczynniki
No to tak:
Ciężkie uzbrojenie wymaga siły i wytrzymałości(dobrze mówię??Awww,muszę zainstalować dzisiaj SpellForca
)
Magia żywiołów wymaga mądrości i intela
I pod koniec gry(specjalnie kiedyś tak grałem,jak wy mówicie,żeby sprawdzić) po prostu nie będziemy mieli odpowiednio wysokich stat,żeby podbić o 1 umiejętność,bo np ciężkie uzbrojenie będzie wymagać po 60 siły+wytrzymałości "na sucho"(tj z trenignu),podobnie jest z magią żywiołów.
Nie da się być magiem i wojem naraz
Moja propozycja:chcecie maga?Bierzecie Magie żywiołów->Lód i czarną magię->śmierć(lub nekromancja,choć śmierć ma zayebisty czar "śmierć"-fajnie się nim zabija
)
Potem dorzucacie sobie jakieś 2 cechy(jak wam będzie pkt umięjętności za dużo)(co do tych cech to polecam wziąć ziemię[lepsza niż ogień] i do tego nekromancję,bo ma potem aurę co wysysa hp)
Co do wojownika to jest tylko jeden sposób:Cieżke uzbrojenie->ciężka broń sieczna,ciężka broń obuchowa(potem) i ciężki pancerz(koniecznie)
Dlaczego?Mimo że w Podstawce najlepszy pancerz(Zbroja Amry) wymaga tylko Ciężkie Uzbrojenie 9(chyba tak) to w Cieniu Feniksa(swoją drogą,krótko w niego grałem,ale naprawdę wymiata) to już lepsze zbroje to tylko cieżki pancerz wymagają
Wojownik lekkozbrojny nie ma sensu.Co z tego że jest eś szybki,skoro twoje dmg jest żałosne...
Mentat też jest kijowy-jedynie fala szoku robi masakrę u magów,ale to możesz sobie z run wziąć.
P.S Atomos dobrze nawet mówi,tyle że jednak i tak lód roxxx z magi żywiołów;-)
Edit:Mój avatar(a właściwie avatarka,4 twarzyczka od początku,ta z białymi włosami.Prawie jak wiedźminka
)był ciężkozbrojnym wojownikiem.I dobrze mi się grało.Co do bohaterów runicznych dla wojownika polecam: 1 uzdrowiciel,1 mentat,1 mag żywiołów(z zamrożeniem),drugi ciężkozbrojny wojownik,i ostatnie miejsce to można wykorzystać na co się chce.Powiem,że bohater łucznik jest bardzo kijowy(jedynie przydaje się w zakończeniu Oddechu ZImy,kiedy to trzeba dobrać się do rzyci Arynowi
Tak BTW to bohaterowie-potwory rządzą(np Mentat w Cienu Feniksa wyglądający jak Korshar,z szokiem[i falą szoku] na 31 lvlO_O(chyba się nie pomyliłem)
ps2: Mam wasze gg-może zorganizujemy jakąś konferencję
?
__________________
Ten post był edytowany 2 raz(y), ostatnio edytowany przez Grave_Digger: 13-04-2009 09:11.
|
|
13-04-2009 07:37 |
|
|
Dovscire
Lord
Data rejestracji: 11-06-2008
Postów: 287
Kraina: Moria III Skąd: Lódź i okolice
|
|
ja woja robię zawsze tak ciężkie sieczne i pancerz i jak już mam full na danym lvl to wtedy jadę w lód
nigdy nie miałem problemów
z zabijaniem przeciwników
Ps
konferencje to lepiej na skype
__________________
|
|
13-04-2009 11:27 |
|
|
Atomos
Forum God
Data rejestracji: 01-02-2008
Postów: 2.046
Kraina: Moria Skąd: Lądek-Zdrój
|
|
cytat: |
Grave_Digger napisał(a)
Avatar nie może być fajtłapą,musi sam robić coś konkretnego
Już tłumacę,czemu taki miks jest kijowy
Otóz,na początku,kiedy lvl lecą szybko,mamy dużo pkt do rozdziału na współczynniki
No to tak:
Ciężkie uzbrojenie wymaga siły i wytrzymałości(dobrze mówię??Awww,muszę zainstalować dzisiaj SpellForca
)
Magia żywiołów wymaga mądrości i intela
I pod koniec gry(specjalnie kiedyś tak grałem,jak wy mówicie,żeby sprawdzić) po prostu nie będziemy mieli odpowiednio wysokich stat,żeby podbić o 1 umiejętność,bo np ciężkie uzbrojenie będzie wymagać po 60 siły+wytrzymałości "na sucho"(tj z trenignu),podobnie jest z magią żywiołów.
Nie da się być magiem i wojem naraz
Moja propozycja:chcecie maga?Bierzecie Magie żywiołów->Lód i czarną magię->śmierć(lub nekromancja,choć śmierć ma zayebisty czar "śmierć"-fajnie się nim zabija
)
Potem dorzucacie sobie jakieś 2 cechy(jak wam będzie pkt umięjętności za dużo)(co do tych cech to polecam wziąć ziemię[lepsza niż ogień] i do tego nekromancję,bo ma potem aurę co wysysa hp)
Co do wojownika to jest tylko jeden sposób:Cieżke uzbrojenie->ciężka broń sieczna,ciężka broń obuchowa(potem) i ciężki pancerz(koniecznie)
Dlaczego?Mimo że w Podstawce najlepszy pancerz(Zbroja Amry) wymaga tylko Ciężkie Uzbrojenie 9(chyba tak) to w Cieniu Feniksa(swoją drogą,krótko w niego grałem,ale naprawdę wymiata) to już lepsze zbroje to tylko cieżki pancerz wymagają
Wojownik lekkozbrojny nie ma sensu.Co z tego że jest eś szybki,skoro twoje dmg jest żałosne... |
Fakt, pod tym względem miksy są dziadowskie, ale zobacz sobie np. takiego wojownika lekkozbrojnego: bierze dwie szybkie bronie do rąk, zbroje nastawione na obrażenia i szybkość ataku, do tego magia umysłu iluzje(nie musi to byś zaawansowane), bierze niewidzialność i jak robi się gorąco, to znika i wszyscy mogą mu skoczyć
. Co do maga, mi się wygodnie grało połączeniem: biała magia: życie(leczenie armii i aury dla nich), żywioły: ogień(żeby nie zasnąć podczas zabijania tałatajstwa, lód ssie pod względem obrażeń, a niektóre ostrza są na niego odporne) i na dokładkę ziemia(głównie dla unieruchomienia i opoki, ale rozkład na twardszych zawodników i kamienny pocisk do pary z ognistym też się przydają
)
a śmierć po zainstalowaniu dodatków pieruńsko powoli się rzuca
__________________
cytat: |
Mądre cytaty dobrze wyglądają na profilach. |
|
|
13-04-2009 13:57 |
|
|
Grave_Digger
Triple Ace
Data rejestracji: 11-04-2009
Postów: 189
Skąd: OZM do samego końca
|
|
cytat: |
Fakt, pod tym względem miksy są dziadowskie, ale zobacz sobie np. takiego wojownika lekkozbrojnego: bierze dwie szybkie bronie do rąk, zbroje nastawione na obrażenia i szybkość ataku, do tego magia umysłu iluzje(nie musi to byś zaawansowane), bierze niewidzialność i jak robi się gorąco, to znika i wszyscy mogą mu skoczyć . Co do maga, mi się wygodnie grało połączeniem: biała magia: życie(leczenie armii i aury dla nich), żywioły: ogień(żeby nie zasnąć podczas zabijania tałatajstwa, lód ssie pod względem obrażeń, a niektóre ostrza są na niego odporne) i na dokładkę ziemia(głównie dla unieruchomienia i opoki, ale rozkład na twardszych zawodników i kamienny pocisk do pary z ognistym też się przydają ) a śmierć po zainstalowaniu dodatków pieruńsko powoli się rzuca |
Wybacz,ale uśmiałem się co do tego lekkozbrojnego wojownika.Wyskocz takim na jakiegoś porządniejszego potwora-i by mu się te szybkie bronie prędziej połamały,niż by go zabił.
Chcesz się przekonać?Uruchom chociażby przygotowaną postać w Spellforcie Cieniu Feniksa,i poatakuj sobie szkieletów tarczowników;-)Efekt bedzie ciekawy
Poza tym,2h ma naprawdę niezłego kopa,a jego deff daję radę;] No i zbroje często mają jakieś + do poszczególnych odporności.
Co do Magi-wg mnie to jest marnowanie pkt umiejętności na leczenie.Jak chcesz sobie armię podleczysz to ją stawiasz przy magazynie żywności,a potem masz uzdrowicieli w runach;]
Lód: obrażenia teoretycznie słabe:Ale zobacz sobie jak Mroczny rozwala Rohena(1000 dmg
)
Bardzo przydatne jest zamrażanie choć na chwilę przeciwników.U mnie to jest podstawowa taktyka na silnych przeciwników,którzy nie są zbyt odporni na magię.
Zamrażam i biegnę moją wojowniczką(ps zobaczcie kiedyś jak kobiecie wydacie rozkaz ataku na kogoś,śmiesznie się tak przygrabi,nie wiem czy dla Niemców[autorzy gry] to miało być seksowne
?Dlatego ja zawsze klikam obok-ładniej wygląda,dopiero przy wrogu daję rozkaz ataku.Albo lubię jeszcze przejśc w tryb za pleców,ładnie wtedy gra wygląda^^)
P.S teraz taka sprawa fabularna.Możecie mi wytłumaczyć o co chodzi z tymi Rohenami?
Bo Mroczny okazuje się (UWAGA SPOILER) Rohenem,tylko takim młodszym(KONIEC SPOILERA)
Weźcie mi to wytłumaczcię,bo ja tego nie mogę zrozumieć....Ja nie panimajesz.Donnerweter!Carramba!Au Shreacu!(czy jakoś tak
)
EDIT:jak coś to można też na gg odpowiedzieć,żeby nie zdradzać niuansów fabularnych
(gg w sygnie)
__________________
Ten post był edytowany 1 raz(y), ostatnio edytowany przez Grave_Digger: 13-04-2009 18:45.
|
|
13-04-2009 18:43 |
|
|
Atomos
Forum God
Data rejestracji: 01-02-2008
Postów: 2.046
Kraina: Moria Skąd: Lądek-Zdrój
|
|
cytat: |
Grave_Digger napisał(a)
Chcesz się przekonać?Uruchom chociażby przygotowaną postać w Spellforcie Cieniu Feniksa,i poatakuj sobie szkieletów tarczowników;-)Efekt bedzie ciekawy
Poza tym,2h ma naprawdę niezłego kopa,a jego deff daję radę;] No i zbroje często mają jakieś + do poszczególnych odporności. |
Sory, ale te przygotowane postacie, to w większości przypadków(a na pewno po części ten wojownik) porażka
, z resztą jak taki lekkozbrojny użyje szału i ma odpowiednio wysoką prędkość ataku, to zdąży wykończyć każdego przeciwnika
, a jak sobie pomyślę, że ciężkozbrojny tak strasznie się wlecze, co drugi cios nie trafia(musi pakować w wytrzymałość i siłę, zwinność i zręczność na drugi plan idą), a jego okrzyk bojowy nie działa przy walkach z bohaterami, czy innymi wysokopoziomowcami, to ja już wolę lekkozbrojnego
. Co do uzdrowicieli, to ciekawe co robisz magiem, jak trafi się jakaś mocna banda, wśród której są potwory używające obszarówek
(np. po zabiciu Ulathera się taka pojawia), przez godzinę skubiesz ich po kawałku samym bohaterem, czy wysyłasz armię którą leczy jakiś runiczny mag konował? ;] W podstawce nie ma żadnego porządnego uzdrowiciela w runie. A co do zamrażania, to już wolę unieruchomienie z magii ziemi
, dłużej trwa i trudniej się przed tym bronić.
Co do fabuły[spoiler] Jak wiadomo mądrość przychodzi z wiekiem, Rohen przechodząc przez wrota bardzo długo podróżował w czasie, miał czas pomyśleć nad swoimi planami i doszedł do wniosku, że nie jest w stanie osiągnąć swojego celu, więc postanowił zapobiec całkowitej katastrofie i powstrzymać młodszego siebie.[/spoiler] proste prawda?
__________________
cytat: |
Mądre cytaty dobrze wyglądają na profilach. |
|
|
13-04-2009 23:12 |
|
|
-Kostucha-
Double Ace
Data rejestracji: 28-09-2008
Postów: 147
Klan: HTC Kraina: Necropolia
Autor tematu
|
|
hmmm. już Mulandir... ktoś wie jak go przejść szybko i bez problemów?
|
|
14-04-2009 01:31 |
|
|
Atomos
Forum God
Data rejestracji: 01-02-2008
Postów: 2.046
Kraina: Moria Skąd: Lądek-Zdrój
|
|
cytat: |
Dovscire napisał(a)
z meduzami nigdy nie miałem problemu
wysyłałem kapłana z aurą uzdrawiającą meduza zamieniała go w kamień reszta drużyny wykańczała meduzę i gargulców a aura kapłana ciągle działała
|
jeśli mimo to masz problemy, to poczekaj aż meduza trochę się przesunie, wyślij za nią kogoś na mięso(awatar i drużyna zostaje w miejscu zasadzki), jak go zobaczy, to wszystkie gargulce na planszy ożyją, oczyszczasz z nich miejsce, w którym chcesz skasować taką meduzę i w tak oto przygotowanym miejscu zabijasz meduzę używając wszystkich zdolności runicznych wojowników
, gdzieś chyba na północnym zachodzie na spopielonej ziemi jest demon posiadający runę bardzo fajnego łucznika skutecznego przeciw meduzom, warto pozwiedzać cały Mulandir, przed pójściem do Farlonowej nadziei(można znaleźć parę dodatkowych schematów budowy i jednostek dla orków, oraz mocną runę orków)
__________________
cytat: |
Mądre cytaty dobrze wyglądają na profilach. |
Ten post był edytowany 1 raz(y), ostatnio edytowany przez Atomos: 14-04-2009 13:18.
|
|
14-04-2009 03:30 |
|
|
Grave_Digger
Triple Ace
Data rejestracji: 11-04-2009
Postów: 189
Skąd: OZM do samego końca
|
|
co do Farlonowej Nadziei-mi się kiedyś nudziło-i znalazłem sposób na wyekspienie bardzo dużego lvl(praktycznie to można to robić do znudzenia)
Otóż tam stoi elita wilczarzy(tj przy tej głównej bramie)-najpierw oczyszczamy całą mapę-coby nikt nam obozu nie rozwalił,a potem rozwalamy tych Wilczarzy i tak do znudzenia.Jak już się nam znudzi to gadamy z Sethem
PS.Nie wiem czy to mi się tak wydaje,ale jak potwora jakiegoś zabija armia,nie avatar to jest większe doświadczenia
Nie wiem,czy przypadkiem ja nie mam żadnych przywidzeń
Ja dziś sobie zainstalowałem-magiczka lodu+śmierć a potem dorzucam ziemię,coby się unieruchomieniem pobawić
A co do Mulandira-jedna mała rada:zaczynaj mapę koniecznie od lewej strony(tj od portalu na Boski Mur idziesz w strone portalu do Farlonowej Nadzei).Potem się wracasz i przechodzisz w stronę portalu do Bruzdy(ps ja kiedyś miałem takie zacięcie na doświadczenie,że kiedyś się do Bruzdy wróciłem(jak miałem wszystkie plany orków i trolli i pozabiałem wszystkie te wypaśne demony.Jest tam bardzo dobra nagroda-skrzynki z itemami 12 lvl(tj albo czarny na takim poziomie,albo przedmiot który wymaga 12 poziomu danego skilla-ja np znalazłem tam Ostrze Burzy-świetna sprawa na Obrońców Ostrzy)
PS2.Co do wypowiedzi Atomosa:owszem,trzeba inwestować w zwinkę i zręczność,tyle że to jest na odwrót z lekkozbrojnym wojownikiem-chodzi o to,że podstawową cechą cieżkiego woja jest siła i wytrzymałość,dodatkiem jest zwinność i zręczność,a u lekkozbrojnego jest na odwrót(no bo co jak co,ale jednak trzeba inwestować w pare hp i lepsze dmg)
__________________
Ten post był edytowany 1 raz(y), ostatnio edytowany przez Grave_Digger: 14-04-2009 07:32.
|
|
14-04-2009 07:26 |
|
|
Atomos
Forum God
Data rejestracji: 01-02-2008
Postów: 2.046
Kraina: Moria Skąd: Lądek-Zdrój
|
|
bruzdę się czyści i łupi przed pojawieniem tych demonów
, inaczej ciągle tworzą się szkodniki i się do bazy pakują bałagan robiąc
Co do nudnego ekspienia: w ostatniej planszy rozwalasz awatarem wszystko oprócz budynków, wychodzisz, wchodzisz i część potworków się odnawia ;D
__________________
cytat: |
Mądre cytaty dobrze wyglądają na profilach. |
|
|
14-04-2009 13:27 |
|
|
Grave_Digger
Triple Ace
Data rejestracji: 11-04-2009
Postów: 189
Skąd: OZM do samego końca
|
|
ale ja to robię dopiero jak rozwalę Ulathera-bo tak to nie ma szans żeby się obronić przed ich atakiem.
Okazało się,że mam sejwa z wojownikiem ciężkozbrojnym na 11 lvl-ale to jak pogram sobie magiczką dopiero
Co sądzicie o czymś takim:
Magia żywiołów: lód i ziemia(tak,tak pobawię się ulubionym czarem Atomosa-szkoda że jest on dopiero po pokonaniu tego Nekromanty w Mulandirze)
Czarna Magia:Śmierć(chodzi o to,że najpierw zamrażam,potem rzucam śmierć/masowe cierpienie/zagładę.Miks czarnej i lodu jest zajedwabisty na końcu-rzucasz zamieć 2 razy[tak żeby przeciwnicy mieli mało hp] i dokańczasz zagładą lub rzucasz masowe cierpienie i wtedy zagładę
)
__________________
|
|
14-04-2009 13:31 |
|
|
Atomos
Forum God
Data rejestracji: 01-02-2008
Postów: 2.046
Kraina: Moria Skąd: Lądek-Zdrój
|
|
Jak postawisz na zejściu wieżyczki najciaśniej jak się da, to zyskasz bardzo dużo czasu
zawsze zdążysz wrócić armią. A swoją drogą zamieć i reszta obszarówek po zainstalowaniu dodatków stają się bezużyteczne przez ten koszt :/, to samo z rzucaniem wielu średnich(a wg mnie taki właśnie jest lód, ani to unieruchamia, ani obrażenia jakieś duże) czarów, tylko że ze względu na szybkość :/
__________________
cytat: |
Mądre cytaty dobrze wyglądają na profilach. |
|
|
14-04-2009 23:36 |
|
|
Grave_Digger
Triple Ace
Data rejestracji: 11-04-2009
Postów: 189
Skąd: OZM do samego końca
|
|
zobacz czy nie można go sprzedać jako błyskotkę,bo nie pamiętam tego ringu
__________________
|
|
24-04-2009 17:46 |
|
|
|