Przejdź do strony głównej Zarejestruj się Kalendarz Lista użytkowników Członkowie Teamu Szukaj Często Zadawane Pytania
Oficjalne Forum Blood Wars » Różne » Nasza twórczość » Nasze historie » "Książka "bez tytułu"" - Czekam na komentarze... » Witamy gościa [Zaloguj się|Zarejestruj się]
Ostatni Post | Pierwszy Nieczytany Post Drukuj | Dodaj Temat do Ulubionych
Zamieść nowy temat Odpowiedz na Post
Przeskocz na dół strony "Książka "bez tytułu"" - Czekam na komentarze... 7 Ankieta - średnia ocena: 7,437 Ankieta - średnia ocena: 7,43
Autor
Post « Poprzedni Temat | Następny Temat »
DonJuan
Full Member


Data rejestracji: 06-01-2011
Postów: 53

"Książka "bez tytułu"" - Czekam na komentarze... Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

Więc mam coś dla fanów rodzaju.... Początek książki Fantazy z elementami grozy...

Miło by było jak byście na pisali co o tym myślicie! Uwaga nie związane z BW!


UWAGA!!!!!!!! NIE NIE NIE POPRAWIONE SĄ BŁĘDY - stylistyka, końcówki, dopiero w ostatecznej wersji na niosę takowe poprawiki...





Człowiek? Uczucia? Miłości? Zdrady? Kłamstwa? Ból? Śmierć?
-Te słowa na zawsze wymazałem z mojego serca - i jest lepiej!
O wiele lepiej!

Hmm.. Człowiek, hihi przecież ja nie jestem człowiekiem!
Jestem Don, mam 15 lat, za parę dni nabije mi dojrzałość będę kochanym 16-to latkiem! Ah! W końcu! W końcu będę samodzielny, będę sam podejmował swoje decyzje! W końcu wyruszę na swoje pierwsze samotne polowanie! Tego nie mogę się doczekać najbardziej! Sam wybiorę swoją ofiarę, a potem bez żadnych wyrzutów w topię się w jej jasną skórę, a soczystą, cieplutką krew będę sączył malutkimi łyczkami. Już się domyślacie? Nie? To trudno. W wieku 16 lat ja i moi mi podobni otrzymują moce, moce uniwersalne. Każdy z nas ma moc inną. Dopiero podczas urodzin otrzymujemy inne dary, moce które zadecydują o naszej przyszłości nazywamy to kwitesencją naszym darem, talentem. Za 10dni też będę tacy jak inni! A no właśnie... Jestem postacią z waszych najgorszych snów. Postacią, o której nie słyszeliście.. o tych co słyszeliście.. to zwykłe bajki, brednie pisarzy pisane dla kasy i zaciekawienia niektórych mas społeczeństwa. Jestem Wampirem, prawdziwym wampirem a to moja historia....

Żyję w krainie życia - Nairobi. Ta kraina jest super, zielona, pełno wód, zwierząt, ludzi, troli, elfów, mitycznych stworów, wilkołaków i wampirów.
Tu się urodziłem jako człowiek. Mieliśmy pecha.. Matka chorowała, ledwo wiązaliśmy koniec z końcem, ale dawaliśmy radę. Brat w wieku 15 lat wyruszył na wojnę i ślad po nim zaginał. Ojciec, opuścił nas gdy się urodziłem. Brat mając 10 lat się opiekował nami i domem.. Mama z roku na rok była coraz słabsza, gdy brat odszedł miałem 5lat. Ja zostałem panem domu, opiekowałem się mamą, przygotowywałem marne posiłki, ale dawaliśmy radę. Nasza chatka stała na granicy dwóch ras, Wilkołaków i Wampirów. Nie zapuszczali się w nasze tereny czasem spotykałem jednego czy dwóch z przedstawicieli ras jak patrolowali granicę swoich siedzib. Nie zrobili mi nic.Mój pradziad kiedyś podpisał z obiema nacjami pakt, w którym jego rodzina będzie do końca chroniona na tym małym kawałku ziemi, wiadomo nic nie ma za darmo, pradziadek poświęcił swoje życie, wampirom ofiarował swoją krew, tym drugim swoje jeszcze wtedy świeże i zdrowe mięso. Niestety kiedyś grupka Wilkołaków złapała Wampira jak polował na ich terytorium i go zabili. Nasza ziemia była granicą a zarazem terenem neutralnym, Rada Starszych i Rada Lycanów postanowili puścić ten fakt w nie pamięć, oraz zrobić z tego dobry przykład co stanie się jeśli któraś z ras znajdzie się nie na swoim terenie.
Jednak Lycanie którzy zasmakowali krwi i mięsa wampira coraz częściej wchodzili na ich tereny, doszło do konfrontacji... na naszym terenie... wampiry które zabili paru wilkołaków... musieli się zregenerować, mimo wygranej odnieśli ogromne straty, musieli się posilić. Na kogo wypadło? Oczywiście na nas. Złamali pakt który obowiązywał od kilku stuleci, widziałem jak pili krew mojej matki uśmiechając się przy tym, widziałem jak z każdym łykiem krwi ich rany znikają, leczą się, zasklepiają. Nie płakałem, ale bałem się okropnie, moja matka była chora a teraz zabijali ją, zabierając z niej ostatnie krople krwi, stałem w kącie, patrzyłem na nią a ona swoimi sennymi oczami patrzyła na mnie, widziałem jak ucieka z niej duch.
-Nie!!!! - krzyknełem i rzuciłem się na tego co pił krew mojej matki
Przestał, chwycił mnie za gardło - Ty będziesz kolejny bachorze - uśmiechnął się szyderczo i rzucił z impetem o ścianę. Byłem ogłuszony, świat wirował mi w moich oczach. Wtedy zdarzyło się coś czego nie zapomnę nigdy, wielki wampir wparował do naszej chatki, jednym zręcznym uderzeniem powalał każdego kto był w środku. Krzyczał :
-Śmiecie, jak śmialiście zerwać pakt! Pakt który został podpisany moją krwią! - ruszanie tych ludzi było zabronione! - oderwał głowę ostatniego z żyjących wampirów.

Nadal kręciło mi się w głowie, resztkami sił podbiegłem do matki przytuliłem się do niej, zaczełem płakać, była cała we krwi, ale uśmiechała się do mnie..
-Nie płacz, zawsze będę przy Tobie, jak będziesz się bał czy jak będziesz smutny, jak będziesz się cieszył i osiągał nowe cele w swoim życiu... Zawsze będę z Tobą - z ust wyskoczył mały strumyk krwi.
Przytuliłem się do niej a oczy zatopiłem w jej długich czarny, mokrych od krwi włosach - Zajmij się nim, proszę... - to były jej ostatnie słowa, ostatnie słowa jakie wypowiedziała w swoim życiu.
-Wybacz, przybyłem za późno, przykro mi, spełnię jej prośbę - zaopiekuję się Tobą jak własnym dzieckiem - powiedział i podniósł mnie na sztywne nogi, poczym wbij swoje kły w moją szyję....



Obudziłem się, umyty, w dużym pokoju, w białej pościeli, z okropnym bólem głowy oraz opatrunkiem na szyi. Próbowałem wstać niestety nie mogłem.

-Przez pare dni będziesz odczuwał bóle oraz będą występywały trudności w chodzeniu - powiedział głos dochodzący z ciemnego kąta pokoju.
-Kim jesteś? - spytałem patrząc przed siebie
-Jestem Sher - wyłonił się z ciemności.
Wtedy zobaczyłem jego postać, była to ta sama osoba, która zeszłej nocy uratowała mnie, był wysoki ok.2m w jego czarnym, skórzanym stroju odbijało się umięśnione ciało, a na lewej piersi widniał Herb, białe tło w środku czarny kruk o czerwonych oczach i z złotą koroną na głowie. Mimo wolnie patrzyłem na jego pierś, na herb, który wyraźnie wskazywał na to że to on tu rządzi, że on sprawuje władzę, że jest alfą i omegą.

__________________
Szukam Konta Smile ! pisać na priv!
Aktualnie:
R13-Sennar

Ten post był edytowany 1 raz(y), ostatnio edytowany przez DonJuan: 27-02-2011 17:34.

27-02-2011 17:31 DonJuan jest offline Strona domowa DonJuan Szukaj postów użytkownika: DonJuan Dodaj DonJuan do Listy kontaktów
SansA
Double Ace


Data rejestracji: 27-12-2009
Postów: 110
Kraina: Necropolia

Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

Mhmm przeczytałem od początku do końca i niestety ale mi się nie podobało , strasznie chaotyczne, mały zasób słownictwa - ogólnie bez ładu i składu. Czekam na kolejne części , które również przeczytam w całości i mam nadzieję , że się poprawisz.


A tak swoją drogą ile masz lat ?

__________________
R6 - kiedyś
R10 - Judo- oddane Frown
r14 - kiedyś
r16 - kiedyś
cyt: "proszę pana ta gra to całe moje zycie prosze cie odblokuj mnie "
06-03-2011 01:50 SansA jest offline Szukaj postów użytkownika: SansA Dodaj SansA do Listy kontaktów
DonJuan
Full Member


Data rejestracji: 06-01-2011
Postów: 53

Autor tematu Temat rozpoczęty przez DonJuan
Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

swoja drogą mam 19 latek xD Tongue Hmm nie patrz na błędy pisałem że one zostaną poprawione dopiero w końcowej fazie xD Big Grin

SansA na pewno postaram się używać większej ilości, bardziej bogate słownictwa jak fabuła się rozwinie Wink To dopiero początek Big Grin I dziękuje za słowa krytki będę starał się
to poprawić Big Grin

__________________
Szukam Konta Smile ! pisać na priv!
Aktualnie:
R13-Sennar
06-03-2011 21:01 DonJuan jest offline Strona domowa DonJuan Szukaj postów użytkownika: DonJuan Dodaj DonJuan do Listy kontaktów
SansA
Double Ace


Data rejestracji: 27-12-2009
Postów: 110
Kraina: Necropolia

Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

i co nic nie rusza ? Frown ((

__________________
R6 - kiedyś
R10 - Judo- oddane Frown
r14 - kiedyś
r16 - kiedyś
cyt: "proszę pana ta gra to całe moje zycie prosze cie odblokuj mnie "
14-03-2011 00:44 SansA jest offline Szukaj postów użytkownika: SansA Dodaj SansA do Listy kontaktów
DonJuan
Full Member


Data rejestracji: 06-01-2011
Postów: 53

Autor tematu Temat rozpoczęty przez DonJuan
Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

ruszyło ruszyło Tongue ale komentów nie ma więc jednak na publikację to się nie nadaje Smile

__________________
Szukam Konta Smile ! pisać na priv!
Aktualnie:
R13-Sennar
14-03-2011 09:33 DonJuan jest offline Strona domowa DonJuan Szukaj postów użytkownika: DonJuan Dodaj DonJuan do Listy kontaktów
Porno
I am Groot


images/avatars/avatar-14869.gif

Data rejestracji: 09-10-2007
Postów: 1.717
Rasa w grze: Ssak
Kraina: Necropolia II

Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

to kilka moich wniosków.

Po pierwsze. Może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale błędy ortograficzne i interpunkcyjne odbierają przyjemność czytania. Porównując - to tak jakbyś jechał fajnym samochodem po polskich 'cudownych' drogach. Niby jest okej, ale co chwilę masz taki wybój, który Cię rozprasza. Pamiętaj o tym - nie możesz tego odkładać, bo to nie pozwala się wczuć w akcję.

Po drugie. Opowieść o wojnie i sceny z 'poprzedniego życia', które mogłyby zająć rozdział Ty opisujesz w kilku zdaniach. Brzmi to obecnie bardziej jak podsumowanie, streszczenie a nie kluczowy element z życia głównego bohatera.

Po trzecie. Wpływ Underworld'u dało się odczuć, ale tylko delikatnie. Jednak nie próbuj kopiować pomysłów, bo to totalnie niewłaściwe..

Po czwarte. Teraz to się już wymądrzam, ale... przeczytałem... i co? Koleś ma 15 lat, został wampirem i... i no tak... nie czuję tego, że przeczytałem opowiadanie, a bardziej coś w stylu podsumowania/przedstawienia postaci...
Jeżeli mogę coś zasugerować - czytałeś Wiedźmina? Pewnie tak. Sapkowski nie zaczyna od powiedzenia - tu jest wiedźmin, tam jest Ciri... Tu jest wojna, tam jest Imperator itd... wprowadza nas poprzez cykl małych krótkich opowiadań w których dowiadujemy się szczątkowych informacji o wiedźminie i sami składamy je w całość. Zrób to samo. Napisz, historię z życia Don'a i tylko tyle... Nie musimy znać genezy rodu, by poczuć ekscytację jego pierwszym polowaniem...

To teraz już musisz podzielić się drugą częścią, co? Smile

__________________


R3: Groot

21-07-2011 17:11 Porno jest offline Szukaj postów użytkownika: Porno Dodaj Porno do Listy kontaktów
Alais
Newbie


images/avatars/avatar-21819.jpg

Data rejestracji: 28-07-2011
Postów: 4
Klan: Equilibrium Reloaded
Kraina: Necropolia IX
Skąd: Mogilno

Odpowiedź na Posta Odpowiedź z cytatem Edytuj/Usuń Posty Zgłoś Posta do Moderatora       Przeskocz na górę strony

cytat:
Porno napisał(a)
to kilka moich wniosków.

Po pierwsze. Może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale błędy ortograficzne i interpunkcyjne odbierają przyjemność czytania. Porównując - to tak jakbyś jechał fajnym samochodem po polskich 'cudownych' drogach. Niby jest okej, ale co chwilę masz taki wybój, który Cię rozprasza. Pamiętaj o tym - nie możesz tego odkładać, bo to nie pozwala się wczuć w akcję.

Po drugie. Opowieść o wojnie i sceny z 'poprzedniego życia', które mogłyby zająć rozdział Ty opisujesz w kilku zdaniach. Brzmi to obecnie bardziej jak podsumowanie, streszczenie a nie kluczowy element z życia głównego bohatera.

Po trzecie. Wpływ Underworld'u dało się odczuć, ale tylko delikatnie. Jednak nie próbuj kopiować pomysłów, bo to totalnie niewłaściwe..

Po czwarte. Teraz to się już wymądrzam, ale... przeczytałem... i co? Koleś ma 15 lat, został wampirem i... i no tak... nie czuję tego, że przeczytałem opowiadanie, a bardziej coś w stylu podsumowania/przedstawienia postaci...
Jeżeli mogę coś zasugerować - czytałeś Wiedźmina? Pewnie tak. Sapkowski nie zaczyna od powiedzenia - tu jest wiedźmin, tam jest Ciri... Tu jest wojna, tam jest Imperator itd... wprowadza nas poprzez cykl małych krótkich opowiadań w których dowiadujemy się szczątkowych informacji o wiedźminie i sami składamy je w całość. Zrób to samo. Napisz, historię z życia Don'a i tylko tyle... Nie musimy znać genezy rodu, by poczuć ekscytację jego pierwszym polowaniem...

To teraz już musisz podzielić się drugą częścią, co? Smile



Zgadzam się prawie ze wszystkim,ale dodam jeszcze coś od siebie...
Nie podobają mi się pisarze amatorzy,którzy nie potrafią wstawić przecinka tam gdzie trzeba i szargają nasz ojczysty język.Historia byłaby ciekawsza gdybyś nie otworzył wszystkich jej tajemnic jak paczki landrynek.Według mnie powinno znajdować się w niej coś,co sprawi,że nie oderwiemy od niej oczu,dopóki nie przekonamy się - przykładowo - o skrywanej tajemnicy bohatera.Na przyszłość radzę używać interesujących słów i ''wjeżdżać'' z niby przerażającymi opisami sytuacji - ot,co mogłeś zrobić w zabójstwie matki tego piętnastolatka.Brak mi w tym opowiadaniu zgrozy i czytałam to jako baśń.Po słowach ''Nasza chatka stała na skraju lasu'' pomyślałam,że to jakaś denna bajka dla dzieci,a przecież tego chyba nie chciałeś pisać.Robisz wszystko za szybko - historię bohatera streszczasz w kilku zdaniach.Dobrze by było gdybyś na ten wątek poświęcił bodajże trzy rozdziały nowej książki.Na koniec poradzę Ci,żebyś się nie łamał Smile Nie każdy urodził się pisarzem.Trenuj pisania tego podobnych opowiadań - a kto wie - może za jakiś czas świat o tobie usłyszy.Pozdrawiam!!
29-07-2011 14:16 Alais jest offline Strona domowa Alais Szukaj postów użytkownika: Alais Dodaj Alais do Listy kontaktów Zobacz profil MSN Alais
Struktura drzewiasta | Struktura tablicy
Przejdź do:
Zamieść nowy temat Odpowiedz na Post
Oficjalne Forum Blood Wars » Różne » Nasza twórczość » Nasze historie » "Książka "bez tytułu"" - Czekam na komentarze...

Oprogramowanie Forum: Burning Board 2.3.6, Opracowane przez WoltLab GmbH